O antyoksydantach, zwanych także przeciwutleniaczami, w ostatnich latach jest bardzo głośno. Pojawiło się całe mnóstwo reklam, zachęcających nas do prowadzenia diet bogatych w przeciwutleniacze, mające bogate właściwości odmładzające i oczyszczające organizm. Badania wykazują, że w odpowiednich dawkach przeciwutleniacze faktycznie pomagają nam zachować młodość i dobre zdrowie. Jakie są najlepsze źródła antyoksydantów i jak działają one na nasz organizm?
Czym są antyoksydanty?
Antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze, są grupą związków, których głównym zadaniem w naszym organizmie jest walka z wolnymi rodnikami tlenowymi (reaktywnymi formami tlenu ROS). Wolne rodniki tlenowe to reaktywne cząsteczki, posiadające co najmniej jeden atom tlenu i co najmniej jeden niesparowany elektron. Ich budowa sprawia, że bardzo łatwo wchodzą w reakcje chemiczne, utleniając różne struktury komórkowe i prowadząc do ich wyniszczenia. Zdrowy organizm wydziela wolne rodniki w odpowiednich ilościach i wtedy pełnią one rolę przekaźników i regulatorów niektórych reakcji, zachodzących w naszym ciele. Ich nadmiar jednak może doprowadzić do poważnego spustoszenia w naszym organizmie. O wolnych rodnikach mówi się najczęściej w związku z procesami starzenia, jednak mogą one przyczynić się do wielu poważnych chorób, ponieważ powodują powstanie stresu oksydacyjnego.
Czym jest stres oksydacyjny i jak wpływa na nasze zdrowie?
Stres oksydacyjny jest stanem bardzo niebezpiecznym dla naszego organizmu. Może doprowadzić do rozwoju wielu schorzeń i chorób, w tym nowotworów. Nazywany jest także obciążeniem tlenowym, bądź stresem tlenowym i oznacza stan nierównowagi między wolnymi rodnikami, a antyoksydantami w organizmie.
Kto jest najbardziej narażony na stres oksydacyjny?
Komórki wolnych rodników wytwarzane są w trakcie normalnych procesów metabolicznych. Znajdujące się w naszym organizmie antyoksydanty, połączone z tymi przeciwutleniaczami, które dostarczamy z pożywieniem, teoretycznie powinny same zwalczać nadmiar wolnych rodników. Jeżeli jednak prowadzimy złą dietę lub jesteśmy narażeni na sytuacje, w których następuje nadmiar produkcji wolnych rodników, może pojawić się problem. Zwiększoną produkcję wolnych rodników w organizmie mogą powodować:
- dym tytoniowy;
- smog, pestycydy, ozon;
- otyłość;
- zła dieta (wysoka zawartość tłuszczu i cukrów);
- ekspozycja na promieniowanie;
- zanieczyszczenia środowiska;
- niektóre leki.
Skutki uboczne stresu oksydacyjnego
Długotrwały stres oksydacyjny uszkadza komórki białek i DNA organizmu. Przyspiesza procesy starzenia, a także może pełnić dużą rolę w rozwoju niektórych chorób. W trakcie stresu oksydacyjnego może rozwinąć się przewlekły stan zapalny, powodujący między innymi:
- reumatyzm;
- cukrzycę;
- miażdżycę;
- choroby układu krążenia.
Stres oksydacyjny sprzyja chorobom neurodegeneracyjnym, między innymi:
Działa niekorzystnie na kondycję włosów, skóry i paznokci.
Jakie są objawy stresu oksydacyjnego?
Początki stresu oksydacyjnego mogą nie budzić niczyich podejrzeń. Zaczyna się od niewielkiego bólu głowy, problemów trawiennych, rozdrażnienia czy pogorszenia kondycji skóry. Często ignorujemy symptomy, rzucając je na zmęczenie pracą i codziennym życiem. Tymczasem właśnie to zmęczenie może prowadzić do namnażania się wolnych rodników, a tym samym, do rozwoju stresu oksydacyjnego. Następnie dochodzi do niedoborów składników odżywczych we krwi, co prowadzi do ogólnego osłabienia, a czasem także do anemii. Kolejnym etapem jest powstanie stanów zapalanych oraz przeciążenia układu odpornościowego, który nie jest w stanie poprawnie funkcjonować i stad prosta droga do infekcji i innych chorób. Jeżeli odpowiednio wcześnie nie zareagujemy, może dojść do degradacji poszczególnych komórek, a tym samym do zaburzenia funkcjonowania kolejnych układów w naszym ciele.
Jak antyoksydanty zwalczają stres oksydacyjny?
Przeciwutleniacze neutralizują wolne rodniki, które odpowiadają za powstanie stresu oksydacyjnego. Antyoksydanty oddają wolnym rodnikom swój wolny elektron, powodując ich usunięcie z organizmu. I choć nasz organizm samodzielnie produkuje antyoksydanty, ważne jest, aby dostarczać ich także z pożywieniem, żeby nie dopuścić do nierównowagi. Antyoksydantem wytwarzanym przez nasz organizm w wątrobie jest glutation, jednak z zewnątrz możemy dostarczać mnóstwo innych produktów, które wspomogą walkę z wolnymi rodnikami i zredukują ryzyko powstawania szkodliwego stresu oksydacyjnego.
Rodzaje antyoksydantów
Antyoksydanty możemy podzielić na dwa rodzaje:
naturalne i sztuczne.
Sztuczne antyoksydanty
Są to substancje, które możemy znaleźć na etykietach żywności oznaczone literą E oraz trzycyfrowym numerem. Ich zadaniem jest przede wszystkim przedłużenie czasu ważności żywności. Przykładowe sztuczne antyoksydanty to: kwas mlekowy (E270), askorbinian sodu (E301), estry kwasów tłuszczowych i kwasu askorbinowego (E304).
Naturalne antyoksydanty
Jest ich sporo, a zaliczamy do nich między innymi witaminy (A,E,C), karoteny, jony metali przejściowych czy bioflawonoidy. Ich źródłem są świeże owoce i warzywa, ale także przetwory mleczne. Naturalne antyoksydanty występują w organizmie człowieka w postaci aminokwasów i enzymów antyoksydacyjnych, takich jak koenzym Q10.
Naturalne antyoksydanty i ich źródła
Do naszej diety wprowadzić możemy wiele antyoksydantów. Co ciekawe, większość osób, prowadzących zbilansowany tryb życia, spożywa je systematycznie, nawet o tym nie wiedząc. Zobaczmy, jakie są najlepsze naturalne antyoksydanty.
Beta-karoten
Beta-karoten oraz pozostałe związki z grupy barwników karotenoidowych stanowią naturalną ochronę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Badania wykazały, iż wykazują one zdolność inaktywacji reaktywnych form tlenu, wchodzących w reakcje z białkami, lipidami i kwasami nukleinowymi, uszkadzając ich strukturę. Taka ingerencja prowadzić może do uszkodzenia materiału DNA oraz degeneracji niektórych komórek w naszym ciele. Sprzyja również rozwojowi komórek nowotworowych. Dzięki swoim właściwościom karotenoidy hamują działanie szkodliwe, zabezpieczając organizm przed konsekwencjami, wynikającym z nadmiaru wolnych rodników.
Karotenoidy zaliczane są do antyoksydantów, rozpuszczalnych w tłuszczach. Beta-karoten oraz kilkadziesiąt innych związków z tej grupy wykazują aktywność biologiczną witaminy A, która produkowana jest w organizmie właśnie z beta-karotenu.
Beta-karoten wiąże się w skórze, nie tylko wymiatając z naszego organizmu wolne rodniki, ale także chroniąc naszą skórę przed promieniowaniem UV. Szacuje się, że działanie karotenoidów wpływa na zmniejszenie poziomu cholesterolu, co z kolei zmniejsza ryzyko zapadnięcia na choroby układu krążenia. Spożywany w odpowiedniej dawce chroni przed nowotworami, gdyż zwiększa wytwarzanie komórek cytotoksycznych,a poprzez ich aktywowanie ułatwia migrację sporych ilości cytokin do powstałych komórek rakowych, niszcząc w ten sposób rozrastającego się guza. Niestety spożywany w nadmiarze może doprowadzić do wzrostu ryzyka rozwoju raka płuc, szczególnie u palaczy, dlatego należy uważać, aby nie dostarczać organizmowi zbyt dużych dawek beta-karotenu. Dzienna norma tego składnika wynosi ok. 6 mg i nie ma przeciwwskazań, aby takie ilości beta-karotenu spożywać wraz z pożywieniem.
Inne właściwości beta-karotenu:
- wspomaga funkcjonowanie układu odpornościowego;
- zapewnia prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku;
- wpływa na prawidłowe rogowacenie nabłonków;
- chroni przewód pokarmowy i drogi oddechowe przed infekcjami;
- sprzyja obniżeniu cholesterolu, a tym samym sprawdza się w profilaktyce miażdżycy;
- zapobiega rozedmie płuc;
- zwalcza wolne rodniki, hamuje procesy starzenia organizmu.
Najpopularniejsze źródła beta-karotenu to:
- marchew;
- słodkie ziemniaki;
- papryka czerwona;
- pomidory;
- szpinak;
- arbuz;
- dynia;
- morele;
- papaja.
Likopen
Jest to jeden z karotenoidów, którego działanie antyoksydacyjne jest jeszcze silniejsze od beta-karotenu, a co więcej, zwiększa on efektywność przeciwutleniającą tego składnika oraz witaminy C. Nazywany jest potocznie „wymiataczem wolnych rodników”, a więc nie tylko chroni przed stresem oksydacyjnym, ale także hamuje procesy starzenia organizmu.
Likopen ma również zbawienne działanie na skórę. Ma właściwości przeciwzapalne, wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego. Mówi się o nim, że zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów, działa pozytywnie na zdrowie kości i chroni przed szkodliwymi skutkami promieniowania słonecznego.
Likopen zmniejsza także ryzyko rozwoju cukrzycy oraz zapobiega zmianom żylnym, a więc może służyć profilaktyce żylaków. Wspiera narząd wzroku, chroniąc przed pogorszeniem widzenia. Wspiera leczenie zapalenia dziąseł i innych stanów zapalnych. Zapobiega wypadaniu włosów. Posiada właściwości przeciwgrzybicze.
Największym źródłem likopenu są pomidory. Składnik ten ma wzór E160d i wykorzystywany jest jako barwnik niektórych produktów, np. jogurtów lub lodów. To on nadaje pomidorom intensywną, czerwoną barwę.
Zapotrzebowanie na likopen
Dzienne zapotrzebowanie na likopen wynosi od 5 do 10 mg. Taką ilość można organizmowi dostarczyć, spożywając dwa duże pomidory. Likopen lepiej wchłania się po poddaniu obróbce termicznej, dobrze rozpuszcza się w tłuszczach. Spożywanie likopenu w nadmiernych ilościach może niestety być dla nas toksyczne. Zwłaszcza jeżeli dostarczamy ten składnik z pomidorów, które zawierają tomatynę. Najwięcej tego składnika znajduje się jednak w pomidorach zielonych lub słabo dojrzałych. Pomidory, jako warzywa psiankowate nie są zalecane osobom, cierpiącym na choroby autoimmunologiczne, takie jak: Hashimoto, reumatyzm czy stwardnienie rozsiane. W takim przypadku likopen można uzupełniać suplementacją lub postawić na inne przeciwutleniacze, które pomogą nam rozprawić się z wolnymi rodnikami.
Witamina C
Witamina C uznawana jest za jeden z najsilniejszych antyoksydantów. Zwalcza wolne rodniki, chroniąc przed szkodliwym działaniem stresu oksydacyjnego, a także ich wpływem na procesy starzenia organizmu. Witamina C korzystnie wpływa na wygląd skóry, odmładzając ją, poprzez wspomaganie produkcji i syntezy kolagenu. Wykazuje korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, obniża ciśnienie tętnicze i zmniejsza ryzyko chorób naczyniowych.
Oprócz właściwości przeciwutleniających witamina C również silnie wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Dodatkowo usprawnia wchłanianie innych substancji odżywczych, w tym pozostałych przeciwutleniaczy oraz witamin i minerałów, wspomagających funkcjonowanie organizmu człowieka.
Źródła witaminy C;
Witaminę C, inaczej zwanej kwasem askorbinowym, nasz organizm nie wytwarza samodzielnie, dlatego musimy przyjmować ją z pożywieniem lub suplementacją. Jej największe źródła to: natka pietruszki, brukselka, papryka, owoce cytrusowe, czarna porzeczka, truskawki.
Zapotrzebowanie na witaminę C
Dzienne zapotrzebowanie na witaminę C wynosi ok. 90 mg u osoby dorosłej. W niektórych sytuacjach może jednak wzrosnąć. Dzieje się tak u:
- osób z obniżoną odpornością;
- palaczy;
- sportowców;
- kobiet w ciąży;
- osób, cierpiących na cukrzycę.
Witamina C jest jedną z najbardziej wrażliwych substancji. Swoją wartość traci pod wpływem wysokiej temperatury czy tlenu. Najlepiej więc spożywać ją w postaci jak najmniej przetworzonej, czyli świeżych owoców i warzyw. Czasem warto także postawić na suplementację witaminą C.
Witamina E
Witamina E zwana jest także „witaminą młodości”, głównie ze względu na jej zbawienne działanie na skórę. Zaliczana jest jednak także do najlepszych naturalnych przeciwutleniaczy. Witamina E hamuje peroksydację nienasyconych kwasów tłuszczowych, wpływających na wzrost poziomu cholesterolu i powodujących dysfunkcje układu krążenia. Chroni przed utlenieniem grupy tiolowe białek i hamuje działanie wolnych rodników.
Witamina E wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwzakrzepowe, zwiększa elastyczność błon komórkowych, wspomaga funkcjonowanie układu immunologicznego, a także wykazuje działanie przeciwnowotworowe.
Najlepsze źródła witaminy E to:
- oleje roślinne, szczególnie olej z czarnej porzeczki, ale także olej słonecznikowy, rzepakowy, olej z kiełków pszenicy;
- orzechy (przede wszystkim laskowe, ziemne, włoskie);
- migdały;
- ziemniaki;
- sałata;
- szpinak;
- brokuły;
- awokado;
- kiwi;
- masło;
- jajka;
- mięso.
Niestety obróbka mięsa powoduje poważną utratę witaminy E, dlatego najlepiej dostarczać ją ze świeżych źródeł roślinnych. Rafinowanie olejów może zmniejszyć jej ilość nawet o 70%, a suszenie warzyw o ok. 50-70%.
Witamina E – zapotrzebowanie
Im więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych spożywamy, tym bardziej wzrasta zapotrzebowanie na witaminę E, gdyż zawarte w niej tokoferole zmniejszają szkodliwe skutki utleniania tych kwasów.
Na podstawie tzw. wskaźnika Harrisa przyjmuje się, że już 1 gram. nienasyconych kwasów tłuszczowych zwiększa zapotrzebowanie organizmu na witaminę E o ok. 0,6 mg. Zalecane dzienne spożycie wynosi ok. 15 mg witaminy E dziennie, aczkolwiek może się ono różnić w zależności od trybu życia, i zazwyczaj ilości te mogą być wyższe. Zapotrzebowanie na witaminę E wzrasta między innymi:
- w przypadku niektórych chorób (choroba Alzheimera, cukrzyca, zwyrodnienie plamki żółtej, zapalenie trzustki, choroba Parkinsona, nowotwory);
- w przypadku nadużywania alkoholu;
- przy diecie wysokotłuszczowej, bogatej zwłaszcza w wielonienasycone kwasy tłuszczowe;
- podczas żywienia pozajelitowego;
- przy paleniu papierosów;
- w przypadku nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne;
- w chorobach, powodujących zaburzenia wchłaniania między innymi: zapalenie trzustki, celiakia, resekcja jelita, wycięcie żołądka, biegunka tłuszczowa.
Zmniejszenie wchłaniania witaminy E zmniejsza się także wtedy, gdy przyjmujemy żelazo, dlatego o suplementację tej witaminy powinny zadbać osoby z anemią z niedoboru żelaza.
Witamina E lepiej wchłania się przy udziale:
- witaminy C;
- koenzymu Q10;
- selen.
Zbyt duże ilości witaminy E – zagrożenia
Górny poziom spożywania witaminy E wynosi 100 mg dziennie. U osób, spożywających powyżej tej ilości, zaobserwowano objawy takie jak: nudności, bóle głowy, wymioty, zaburzenia jelitowe, obniżenie poziomu tarczycy, podwójne widzenie. Zaleca się również przerwanie suplementacji witaminą E na ok. 1 miesiąca przed planowanym zabiegiem chirurgicznym, gdyż może ona zaburzać procesy krzepnięcia krwi.
Selen
Selen bierze
udział w wytwarzaniu enzymu, którego zadaniem jest ochrona komórek
przed stresem oksydacyjnym. Badania wykazały, iż jest on niezbędny
do prawidłowego funkcjonowania układów enzymatycznych, w tym
peroksydazy glutationowej, chroniącej czerwone krwinki i błony
komórkowe przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Zwiększa
poziom wytwarzanych przeciwciał i białych krwinek, ma więc także
udział we wzmacnianiu funkcjonowania układu odpornościowego.
Wspomaga układ hormonalny tarczycy i może przeciwdziałać niektórym nowotworom, takim jak: rak jelita grubego, rak płuc, rak prostaty. Badacze uważają, iż selen może zabezpieczać przed zatruciem metalami ciężkimi, wspomaga działanie ośrodkowego układu nerwowego i działa korzystnie na skórę.
Selen to bardzo ważny dla nas minerał, dlatego powinniśmy systematycznie go uzupełniać. Niestety wiele osób cierpi na niedobory selenu, co może wiązać się z różnymi konsekwencjami zdrowotnymi, takimi jak:
- osłabienie odporności;
- bóle mięśni;
- uczucie ciągłego zmęczenia.
Niedobór selenu może przyczynić się do powstania reumatoidalnego zapalenia stawów, anemii lub niewydolności nerek.
Na niedobór selenu szczególnie narażeni są:
- palacze;
- sportowcy;
- alkoholicy;
- osoby z zaburzeniami płodności;
- astmatycy.
Źródła selenu to:
- orzechy brazylijskie;
- tuńczyk;
- nasiona słonecznika;
- podroby wołowe i cielęce;
- śledzie i owoce morza;
- czosnek
- cebula
- pieczywo razowe;
- brązowy ryż;
- otręby pszenne;
- ziarna kukurydzy;
- drożdże;
- jaja.
Bioflawonoidy
Są to naturalne substancje, najbardziej znane z tego, że wspomagają układ odpornościowy. Są jednak także świetnymi antyoksydantami. To właśnie one sprawiają, że owoce i warzywa mają żywe kolory, są także odpowiedzialne za ich ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak zanieczyszczenia z powietrza lub warunki atmosferyczne. Flawonoidy ochraniają także rośliny przed działaniem naturalnych szkodników, grzybów i pleśni.
Najwięcej bioflawonoidów znajduje się w warstwie powierzchniowej rośliny, np. w skórkach owoców i warzyw.
Rodzaje flawonoidów
Bioflawonoidy dzielimy na kilka rodzajów:
- flawonole – bogate są między innymi w kwercetynę, kemferol, morynę i mirycetynę;
- flawony – źródła luteoliny i apigeniny;
- izoflawony – to między innymi glicyteina i genisteina,;
- flawanony – między innymi hesperydyna;
- katechiny;
- antocyjanidyny.
Bioflawonoidy wykazują wiele właściwości zdrowotnych. Ich spożywanie chroni nasz organizm przed działaniem szkodliwych produktów przemiany materii oraz stresem oksydacyjnym. Wykazują silne działanie przeciwzapalne i wspomagają funkcjonowanie układu odpornościowego. W swoim składzie mają sporo polifenoli, które pooprawiają funkcjonowanie układu krążenia, wzmacniają ścianki żył, a także chronią przed nowotworami.
Głównym źródłem bioflawonoidów są właśnie owoce i warzywa, a także niektóre zioła np. zielona herbata.
Koenzym Q10
Koenzym Q10 jest związkiem chemicznym, naturalnie wytwarzanym przez organizm człowieka. Bierze udział w procesach wzrostu komórek i chroni je przed uszkadzaniem. Badania dowodzą, iż ubichinon wspomaga odporność, chroni serce przed szkodliwymi czynnikami i może zapobiegać wielu nowotworom. Przede wszystkim jednak nasz organizm traktuje go jako antyoksydant, który zwalcza wolne rodniki, niwelując ich szkodliwe działanie i zapobiegając procesom starzenia.
Koenzym Q10 bardzo często wykorzystywany jest jako składnik kremów na zmarszczki, gdyż wspomaga kondycję skóry, ujędrniając ją i wygładzając.
Ubichinon znajduje się w większości tkanek ciała ludzkiego, możemy go także dostarczać z pożywieniem. Jego źródła to: podroby, ryby, szpinak, brokuły, produkty pełnoziarniste.
Kwas alfa-liponowy (ALA)
Bardzo skuteczny przeciwutleniacz, charakteryzujący się oryginalnymi właściwościami. Produkt ten nie tylko chroni przed działaniem innych czynników utleniających, ale także wzmacnia działanie innych przeciwutleniaczy. Dodatkowo znany jest z tego, że wspomaga procesy odchudzania, zwiększa wydolność oddechową i wspomaga pracę serca. Jego źródła to: drożdże, brokuły, szpinak, ziemniaki.
Cynk
Cynk pełni wiele różnych funkcji w organizmie człowieka. Jest to bardzo przydatny minerał, który wchodzi w skład wielu białek i bierze udział w aktywacji licznych enzymów. Uczestniczy także w stabilizacji błon komórkowych i układu kostnego. Jest niezbędny do tego, abyśmy prawidłowo odczuwali smak i zapach, wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego, zapewnia prawidłowy wzrost i rozwój płciowy, a także właściwe funkcjonowanie niektórych hormonów. Jako przeciwutleniacz jest antagonistą kadmu i ołowiu. Działa odtruwająco przy zanieczyszczeniu metalami ciężkimi.
Najlepsze źródła cynku to: wątroba cielęca, pestki dyni, kakao, wątroba wieprzowa, wołowina, kasza gryczana, migały, słonecznik.
Antyoksydanty w profilaktyce nowotworów
Naukowcy uważają, że niewłaściwa dieta może być przyczyną nawet 30% nowotworów. Aktualnie nie ma specjalnych zalet żywieniowych, które mogłyby w 100% zapobiec rozwojowi raka, jednak istnieją zalecenia, które obniżają ryzyka rozwoju niektórych nowotworów. W diecie przeciwnowotworowej uwzględnia się także przeciwutleniacze, gdyż za powstawanie raka odpowiadają w dużej mierze właśnie wolne rodniki tlenowe. Cząsteczki te charakteryzują się bardzo wysoką reaktywnością i uszkadzają komórki serca oraz ścianki naczyń krwionośnych. Inicjują także różne reakcje chemiczne, przyczyniające się do nieodwracalnej degeneracji innych komórek i tkanek w ciele człowieka.
Spowodowane nadmiarem wolnych rodników stany zapalne oraz stres oksydacyjny sprawiają, że organizm wykazuje zwiększone zapotrzebowania na przeciwutleniacze, których zadaniem jest redukcja ilości wolnych rodników oraz zmniejszenie ich szkodliwości. Antyoksydanty , wspomagające zwalczanie nowotworów powinny być dostarczane systematycznie wraz z dietą, najlepiej w postaci naturalnej. Osoby zdrowe mogą wspomóc się suplementacją, czego nie zaleca się osobom, u których nowotwór już został stwierdzony.
Czy przeciwutleniacze mogą nam zaszkodzić?
Pomimo wielu badań nad korzystnym działaniem przeciwutleniaczy, okazało się, że jednak nie zawsze są one lekiem na całe zło i istnieją grupy osób, które powinny się ich wystrzegać. Dotyczy to jednak najczęściej nie antyoksydantów w formie naturalnej, a suplementów, które je zawierają.
Badacze alarmują, że przeciwutleniacze, które mają zapobiegać nowotworom, paradoksalnie szkodzić mogą osobom, które już mają stwierdzonego raka. Ich szkodliwy wpływ zaobserwowano także u nałogowych palaczy.
Testy wykazują, że beta-karoten może nie zmniejszać, a zwiększać ryzyko zapadnięcia na raka płuc u osoby palącej. Witamina E, której celem miała być poprawa krążenia, może zwiększać ryzyko zapadnięcia na choroby serca.
Witamina C natomiast nie jest zalecana osobom z guzami nowotworowymi, gdyż może je zwiększać, zamiast zmniejszać. Poza tym, osoby chore powinny zwracać uwagę na to, czy dany antyoksydant nie wchodzi w reakcję z lekami onkologicznymi, gdyż to również może wpłynąć na wzrost guza.
Duńscy badacze stwierdzili także, że przeciwutleniacze mogą szkodzić osobom zdrowym, jeżeli przyjmowane są w nadmiernych dawkach. Sprzeczne zdania pojawiły się również w temacie przeciwutleniaczy, stosowanych w kosmetykach. Niektórzy dermatolodzy twierdzą, że jest to świetny sposób na zahamowanie oznak starzenia, inni, że jednak należy uważać. Czy to oznacza, że antyoksydantów należy się bać?
Nie. Po pierwsze, powyższe twierdzenia mówią o szkodliwości antyoksydantów u osób zdrowych, które przesadzają z ich dawkowaniem. Jak wszystkie suplementy, także i te mogą zaszkodzić w nadmiarze, dlatego należy zachować umiar, a w razie wątpliwości skontaktować się z lekarzem.
Miłośniczka sportu i zdrowego odżywiania, starająca się żyć według zasad, które pozwalają mi utrzymać sprawność fizyczną. Wielbicielka treningu crossfitowego, wciąż zdobywam nową wiedzę i doświadczenie w zakresie pracy nad ciałem. Uczestniczę w szkoleniach oraz zagłębiam się w literaturze, pozwalającej mi doskonalić swoje umiejętności i osiągać lepsze efekty. W wolnych chwilach i przy ładnej pogodzie uwielbiam spacerować lub zwiedzać okolice na rowerze. Uważam, że warto o siebie dbać i chciałabym zachęcić do tego innych.